 Wysłany: Śro 20:19, 06 Lut 2008 Temat postu: |
|
| mi się niestety nie przyda narazie ale kto wie może kiedyś | |
| Wysłany: Pon 21:05, 04 Lut 2008 Temat postu: |
|
Nom przyda przyda  |
|
| Wysłany: Nie 22:00, 03 Lut 2008 Temat postu: |
|
| Przyda mi się jak będę miała kotka ;] | |
| Wysłany: Sob 23:50, 02 Lut 2008 Temat postu: Kocia Dieta |
|
| Wskazania ogólne:
- karmić należy regularnie, - podawać jedzenia nie wtedy gdy tego domaga się kot ale wówczas gdy wypada określona z góry, stała pora posiłku, - nie pozostawiać resztek jedzenia w misce po tym jak kot skończy jeść, - nie stawiać kotu do wyboru kilku misek z różnym jedzeniem, - nie podawać kotu smakołyków pomiędzy porami karmienia, itd., - jedzenie nie może czekać na kota, to on musi czekać na jedzenie, - nie ulegać nachalnej presji swoich ulubieńców, - nie karmić pokarmem z "puszki", który jest najzwyczajniej "martwy" biologicznie, gdyż puszki poddaje się sterylizacji termicznej by nie uległy zepsuciu w ciągu długiego okresu trwałości i przydatności do spożycia, - nie karmić suchą karmą ze względu na jej niską jakość i w konsekwencji problemy zdrowotne (wątroba, nerki itd.), - nie wolno podawać pokarmów smażonych, pieczonych, wędzonych (np. ryba), peklowanych, wędlin i garmażerki, - nie wolno podawać mleka, - nie trzeba i nie wolno zmieniać diety nagle, do nowego sposobu żywienia trzeba kota stopniowo przyzwyczajać mieszając nowe ze starym i powoli zmieniając proporcje. 2-3 posiłki dziennie dla kotów dorosłych powinny być skąpe i podawane zawsze o tej samej porze (godzinie). Lepiej by kot miał lekki niedosyt niż by miał się najeść !!! Wtedy lepiej i dokładniej wykorzysta podawany pokarm i będzie dużo zdrowszy. na górę Kotki od oseska do 4-6 tygodni: Kotki małe od oseska do 4-6 tygodni należy karmić preparatem mlekozastępczym do kupienia w sklepach z artykułami dla zwierząt i w lecznicach weterynaryjnych. Sposób ich stosowania jest zazwyczaj opisany w ulotce lub na opakowaniu. Do mleka są zazwyczaj dołączone buteleczki ze smoczkiem - gdy brak należy dokupić. Karmienie osesków i niemowlaków kocich jest bardzo trudne gdyż są one bardzo podatne na biegunki i wzdęcia lub zaparcia. Bardzo łatwo ulegają odwodnieniu lub zatruciu. Stąd też tak wiele niepowodzeń w odchowie. Karmienie powinno się odbywać co 1-2 godziny i być poprzedzone lekkim masażem brzuszka i okolicy krocza wilgotną szmatką. Masaże należy przprowadzać również pomiędzy karmieniami. Masaż wywołuje siusianie i oddawanie odchodów. Oseskom należy zapewnić temperaturę otoczenia bliską 30-35 st. C (butelki z ciepłą wodą, termofory w legowisku). Później - po tygodniu można obniżać temperaturę do 28 st.C i tak do 4 tyg. życia, kiedy zaczynają być coraz bardziej aktywne i pełzają, a następnie chodzą. Legowisko powinno być czyste i suche oraz ciepłe (j.w.). Należy być również w stałym konytakcie ze swoim lekarzem weterynarii. W apteczce nie powinno zabraknąć preparatu Nifuroksazyd w zawiesinie, Carbo medicinalis w płynie oraz Lakcid, Lactobif lub ich analogu weterynaryjnego: Enteroferment. Od 4 tygodnia, lub wcześniej, należy uczyć kocięta do zlizywania z palca a potem ze spodeczka owego preparatu mlekozastępczego. Gdy to opanują moiżna zacząć zastępować, poprzez uzupełnianie diety, mleko odrobiną mielonego (skrobanego) mięsa wołowego zamoczonego w warzywnym Gerberze. Gdy nauczą się to jeść odstawiamy mleko i zaczynamy karmić wyłącznie mięsem z dodatkiem Gerbera ryż z warzywami (dla niemowląt). Powyżej 8 tygodnia życia urozmaicamy dietę. Do powyższej mieszaniny mięsa z Gerberem dodajemy nieco syropu wapniowego - Calcium gluconicum. Karmienie 4 tygodniowych kociąt powinno się odbywać co 4-6 godzin. 8 tygodniowe kocięta i starsze co 6 godzin. Potem głównie zwiększamy dawki jedzenia stosownie do zapotrzebowania. Na koniec pragnę zaapelować do wszystkich by, zanim zdecydują się ratować kocięta, zastanowili się najpierw czy mają dla nich domy - z całą pewnością oraz czy naprawdę będą w stanie poświęcić im tyle czasu by je wychować. Ku rozwadze przypominam, że ulice i schroniska są przepełnione takimi niechcianymi i często "uratowanymi" kocięciami, które potem powiększają liczbę prześladowanych nieszczęśników albo umierających w cierpieniach wskutek zakażeń od innych chorych już kotów albo takich co przechorowały i są nosicielami chorób. na górę Dieta dla kociąt 8 tygodniowych: 8 -tygodniowy kotek, ani żaden inny w żadnym wieku nie powinien otrzymywać mleka. Wyjątek stanowi podawanie specjalnego preparatu mlekozastępczego dla kotów i tym mlekiem w proszku dla kotów żywić można do 6 tygodnia życia, ale nie dłużej! Zatem na co dzień woda, najlepiej niegazowana źródlana - Żywiec. Woda do picia powinna być jak najbardziej miękka, a mało które wody pitne i mineralne są miękkie Najlepsza jest Żywiec w prostokątnych butelkach. Woda w misce musi stać cały czas! (świeża i czysta). Miska na wodę powinna być większa niż na jedzenie i stać osobno. Kotek 8-tygodniowy powinien otrzymywać regularne posiłki co 2 godziny lub częściej w małych, zawsze świeżych porcjach. Jedzenie nie może czekać w misce lub pozostawać w niej niezjedzone. Powinno być podawane o tych samych porach - tak jest najzdrowiej. 8-tygodniowy kotek powinien otrzymywać dietę domową (puszek i suchych, ani innych wynalazków z zasady nie polecam)patrz wyżej. Dietę należy wzbogacić dodatkiem wapna w postaci jednego z, dostępnych w aptekach ludzkich, preparatów (do wyboru): Calcium gluconicum - tabl. Calcium granulat (Calcium lactate gluconate) - granulat Calcium 200 (Calcium lactate gluconate) - w saszetkach Należy je (jeden z nich do wyboru) dodawać po szczypcie lub ułamku do każdego posiłku. W diecie domowej należy uzupełnić jeszcze poziom białka zwierzęcego poprzez zmianę proporcji: 4/5 produkty pochodzenia zwierzęcego i 1/5 poch. roślinnego. Takie proporcje oraz podawanie wapnia należy stosować do ukończenia 1 roku życia stopniowo zmieniając do 2/3 i 1/3 w diecie normalnej domowej. na górę Dieta domowa dla kotów dorosłych: Zwierzakom należy podawać jedzenie urozmaicone i najlepiej przygotowywane we własnym zakresie - ze składników gotowanych lub surowych, zależnie od ich rodzaju. Nie wolno dodawać soli kuchennej i ostrych przypraw w szczególności!!! "Wołowina rosołowa" - własnoręcznie mielona jest najlepszym pokarmem mięsnym. Mięso nie może być chude!!!! Jednakże nie samym mięsem żyje Pan/i KOT !!!!! Dlatego składnik mięsny może stanowić tylko do 70% (2/3) masy całego posiłku (KAŻDEGO!!!). Resztę należy uzupełnić płatkami jęczmiennymi, gotowanymi z dodatkiem rozdrobnionych warzyw i okraszonych na koniec zieleninami z własnych upraw doniczkowych (najlepiej) lub różnego rodzaju kiełkami i zarodkami roślin. Do tego odrobinę: oleju sojowego/ słonecznikowego/ oliwy z oliwek - na zmianę lub w mieszaninie. Do picia - czysta, świeża i miękka woda Źródlana, np.: Żywiec nie gazowany (kwadratowe butelki). na górę Dieta domowa modyfikowana (lecznicza) dla kotów dorosłych: - 1/2 składu w postaci gotowanego: mięsa wołowego lub wieprzowego lub ryby oceanicznej mielonej, serca wołowego, ozora wołowego, białego sera tłustego od czasu do czasu, jajka na miękko 2-3 w tygodniu - przy czym pokarmy "mięsne" nie mogą być chude, jeśli są to należy dodać masła!!!!!! - 1/2 składu w postaci gotowanego: płatki jęczmienne, ryż i makaron tylko sporadycznie lub dietetycznie - gotowane bez soli na miękko. Ponadto do tego w ramach tej 1/2 roślinnej składu porcji należy dodawać typowe warzywa gotowane-rozdrobnione stosowane w każdym gospodarstwie - tzw. włoszczyznę. Na koniec gotowania dodaj 1/2 łyżeczki do herbaty mielonego siemienia lnianego i po przestygnięciu włoszczyznę zieloną surową, drobnosiekaną oraz trochę mieszaniny oliwy z oliwek z olejem sojowym i słonecznikowym w równych proporcjach po 5 kropli. Do porcji można od czasu do czasu dodać Lakcidu, Lactobifu lub np. rozdrobnionej kapusty kiszonej z kminkiem. Do picia jak zawsze miękka woda ("Żywiec" niegazowana w kwadratowych butelkach). Żródło: http://www.koty.wb.pl/weterynarz/wet_dieta.html |
|